My Mobile Blog Natalia
poniedziałek, 25 lipca 2011
powrót z Krety
Wracaliśmy skoro świt, musieliśmy dojechać do Heraklionu i pozbierać ludki z innych hoteli. Wracaliśmy szybciej niż jechaliśmy w tamta stronę.
Na lotnisku drobny bałagan, aż dziwne, że nasze bagaże nie pojechały na drugi koniec świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz