W grudniu pogoda jest każdy może się domyślić. Dzisiaj było i słońce i wiatr i śnieg. Było też ognicho. Rozpoczęliśmy na PKP. Ozzy dzielny, pociagiem jechał kolejny raz. Do Zebrzydowej, lasami w stronę Czernej. Na plażę. Nikt nie obiecywał wody, ale mimo to troche jej było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz