niedziela, 22 stycznia 2012

jeżdżenia c.d.

W czwartek miało pierwotnie być załamanie pogody, ale jakoś się przeciągnęło do piątku, w związku z tym pojawiły sie chmurki, ale nadal widoki były zapierające dech.










wieczorkiem poszliśmy na włoską pizzę, Marek dostał zamiast okrągłą, taką:
ale była równie smaczna jak pozostałe - klasyczne - okrągłe

Brak komentarzy: