sobota, 9 stycznia 2010

Zimowe zabawy... kulig




no i koniec kuligu ...









a na koniec było ognicho





obowiązkowe orzełki też były




jazda na sianie



iiiii ... zaczęło się ... jazda bez trzymanki ?



ta maszyna będzie nas ciągnąć ...



siadamy, odjeżdżamy ...





komu fotkę? komu?





w kogo by tu rzucić? kto chce oberwać kulką?



przygotowania do kuligu

W sobotę chłopaki byli na kuligu - my niestety nie mogliśmy z nimi jechać ...

Brak komentarzy: